Strzała słowiańska z okresu VIII-XII wieku z grotem tulejkowym kilkukrotnie skręconym o wzorze liściastym z dwoma zadziorami. Na terenie dzisiejszej Polski groty te występują najczęściej na obszarach północno-zachodnich i południowych. W Polsce odnaleziono około 25 sztuk tych mega ciekawych grotów. Miały różne rozmiary i posiadały jeden lub dwa zadziory. Ponadto znajdowano je na obszarach wschodniej Francji, Niemiec centralnych i południowych, Czechach, Morawach, Słowacji, Słowenii i Chorwacji. Przez pewną grupę archeologów groty uznawane są za słowiańskie.
Wiadomym jest iż takie groty przecinały skórę oraz żyły ofiar. Były bardzo skuteczne i powodowały szerokie rany. W życiu codziennym używano je do polowań, a podczas wojen w bitwie celem ich była kawaleria lub nieopancerzony przeciwnik ( np. łucznicy, oszczepnicy). Mogły być także używane do podpalania. Z pewnością były to te dłuższe groty, na których można było zamocować materiał z palącą się substancją. W późniejszych wiekach kiedy, pojawiły się coraz lepsze pancerze, groty straciły na znaczeniu. Występowały do XIV wieku, lecz w nieznacznej już ilości.
Ciekawostką jest skręcenie grotu. W pracy Michała Stąpóra „EARLY MEDIEVAL ARROWHEADS WITH TWISTED SOCKETS DISCOVERED IN POLAND – THE CONCEPTS OF PURPOSE” autor próbuje dowieść, że skręcenie było potrzebne do przetrzymywania trucizny. Na gładkim grocie trucizna nie utrzymuje się zbyt długo. Natomiast w zagłębieniach może skutecznie po wbiciu się w ciało zatruwać sączącą się ranę. Ciekawa teoria. Ale jak było na prawdę?
Rozmiary tych grotów były rożne. Sięgały od 5 do 13 cm. Poniżej umieściłem przykładowe groty liściaste z dwoma zadziorami wykonanymi przez dwóch różnych kowali.

Oto moja rekonstrukcja strzały z grotem skręconym wykonanym przez Dracorian’s Forge -Kowalstwo
Promień strzały został wykonany tylko przy użyciu hebla i noża. Został wycieniowany z dwóch stron. Grot wkleiłem na dziegieć, który wspaniale utrzymuje go na promieniu. Lotka w kształcie baryłkowym z piór łabędzia przytwierdzona także na dziegieć. Zabezpieczona oplotką wykonaną z włókien lnu. Nić lniana została zabezpieczona dodatkowo woskiem pszczelim. Na końcu pracy całość promienia została pokryta olejem lnianym w celu zabezpieczenia przed wilgocią i wypaczaniem wałka.





